Znane osoby

Ewa Coll – Sekrety życia urzędniczki, która podbiła serca mediów

Choć urzędniczka państwowa rzadko staje się bohaterką plotkarskich portali, Ewa Coll udowodniła, że nawet w świecie paragrafów i protokołów można znaleźć się w centrum medialnej burzy. Jej życie – niczym scenariusz telenoweli – łączy karierę w administracji, głośny rozwód z Bartoszem Żukowskim z „Świata według Kiepskich” oraz nowy rozdział z greckim muzykiem. Gotowi na podróż po zakamarkach biurokracji i emocjonalnych rollercoasterach?

Jak urzędniczka państwowa trafia na pierwsze strony gazet?

Ewa Maria Coll, urodzona w 1973 roku, to przykład kobiety, która postawiła na karierę w administracji publicznej. Absolwentka prawa i europeistyki, od lat buduje swoją pozycję jako ekspert ds. polityki społecznej. Jej portfolio obejmuje m.in. koordynację projektów społecznych i doradztwo dla samorządów. Czy wiecie, że to właśnie jej inicjatywy przyczyniły się do realnych zmian w lokalnych społecznościach? Nagrody i wyróżnienia wiszące w gabinecie to nie tylko ozdoby – to dowód na to, że za biurkiem też można robić spektakularne rzeczy.

Miłość, dziecko i… Waldemar Kiepski – jak to się zaczęło?

Rok 2009 przyniósł Ewie Coll nie tylko nowy rozdział osobisty, ale też bilet do świata show-biznesu. Jej wybrankiem został Bartosz Żukowski, aktor kojarzony z kultową rolą Waldka. Para szybko doczekała się córki Poli, a Żukowski – ku zaskoczeniu fanów – porzucił aktorstwo, by zostać „panem domu”. Czy to możliwe, że gwiazdor serialu o Kiepskich zamienił kamerę na pieluchy? Niestety, sielanka nie trwała długo. Powrót do Polski w 2011 roku okazał się początkiem końca małżeństwa.

Rozwód stulecia – dlaczego alimenty stały się bronią?

Gdy w 2015 roku Coll i Żukowski stanęli na przeciwległych końcach sali sądowej, nikt nie spodziewał się, że ich rozwód będzie trwał… dłużej niż niektóre małżeństwa! Dwa lata walki o opiekę nad córką i majątek obfitowały w dramaty godne scenariusza. Sąd ostatecznie przyznał władzę rodzicielską Ewie, ale prawdziwą pożywką dla mediów stały się zarzuty o niewyplacanie alimentów. Czy to przypadek, że właśnie wtedy Żukowski wrócił do grania? A może to najlepszy dowód, że życie pisze najbardziej zaskakujące scenariusze?

Grecka odyseja – jak Kostas Yoriadis podbił serce Coll?

Po burzach przyszedł czas na spokój – a przynajmniej tak się wydaje. Nowym rozdziałem w życiu Ewy Coll stał się Kostas Yoriadis, grecki muzyk z… bagażem doświadczeń. Ciekawostka? Zanim związał się z Coll, był partnerem Kasi Kowalskiej. Para podobno zawarła związek małżeński – choć tu źródła mają rozbieżności: jedne mówią o 2022, inne wskazują na wrzesień 2024. „On jest moją przystanią” – mówi Ewa w wywiadach, podkreślając, że Yoriadis to nie tylko mąż, ale i wzór ojca dla jej córki.

Czy kontrowersje to przyprawa do sukcesu w administracji?

Nie oszukujmy się – bez medialnej burzy wokół rozwodu, Ewa Coll prawdopodobnie pozostałaby jedną z wielu kompetentnych urzędniczek. Dziś jednak jej nazwisko budzi skojarzenia nie tylko z projektami społecznymi, ale też z walką o prawa kobiet w trudnych rozwodowych bataliach. Jej otwartość w mówieniu o problemach alienacji rodzicielskiej czy wyzwań samotnego rodzicielstwa stała się przypadkiem studyjnym dla prawników. Paradoksalnie – im więcej plotek, tym większa siła oddziaływania jej społecznych inicjatyw.

Ewa Yoriadis – nowe nazwisko, ta sama determinacja?

Obecnie Coll, występująca pod nazwiskiem męża jako Ewa Yoriadis, nadal łączy życie zawodowe z prywatnym. Jej kariera w administracji kwitnie, a w mediach społecznościowych pokazuje oblicze szczęśliwej żony i matki. Czy ta przemiana z urzędniczki w quasi-celebrytkę to świadomy wybór? A może efekt uboczny życia w epoce oversharingu? Jedno jest pewne – jej historia dowodzi, że nawet w najsuchszych aktach prawnych można znaleźć emocje wartą Hitchcockowskiego thrillera.