Znane osoby

Hanna Banaszak mąż – czy miłość artystki zawsze była w cieniu skandali?

Hanna Banaszak, ikona polskiej sceny muzycznej, od dekad budzi emocje nie tylko głosem, ale też tajemnicą, jaką otacza swoje życie prywatne. Gdy media próbują zgłębić temat jej związków, artystka konsekwentnie ucieka od odpowiedzi. A jednak plotki wciąż rosną jak przysłowiowa śnieżna kula. Najnowszy rozdział? Paweł Rynkiewicz, mężczyzna, który podbił serce piosenkarki, ale też… wzbudził podejrzenia o „miłość na dwa etaty”. Czy to kolejny romans w stylu Banaszak, czy może zwykły zbieg okoliczności?

Paweł Rynkiewicz a Hanna Banaszak – miłość na odległość czy wygodny układ?

Para, która zamiast wspólnego mieszkania wybrała życie na dwa miasta – Poznań i Kraków. On, związany z królewskim grodem zawodowo i emocjonalnie, ona – wierna swojemu poznańskiemu „gniazdku”. Choć nie lubią mówić o początkach znajomości, Banaszak podkreśla: „To nie była przemyślana akcja”. Media jednak drążą: jak to możliwe, że Rynkiewicz, który wcześniej był związany z Ewą Demarczyk, tak płynnie przeszedł do życia u boku innej divy? Artystka żartuje: „Nie jestem złodziejką serc”, ale czy ta deklaracja wystarczy, by uciąć spekulacje?

Plotka o romansie z wicepremierem – dlaczego prawie zniszczyła karierę Banaszak?

Lata 80. przyniosły artystce nie tylko sukcesy. Gdy pojawiły się pogłoski o rzekomym romansie z Mieczysławem Rakowskim, wicepremierem PRL, fala hejtu niemal zatopiła jej karierę. Publiczność wygwizdywała ją na koncertach, a koledzy po fachu… nagle „zapominali” o zaproszeniach. Ironia? W tym samym czasie Banaszak była żoną Pawła Rakowskiego (producenta muzycznego), a podobieństwo nazwisk tylko podsycało absurdalną plotkę. Rozwód w 1991 roku dolał oliwy do ognia. Czy to doświadczenie ukształtowało jej późniejszą nieufność wobec mediów?

Samotne macierzyństwo i rozwód – jak przeszłość kształtuje obecne wybory artystki?

Gdy w wieku 27 lat została samotną matką, postanowiła: „Żadnych kompromisów”. Wychowała córkę, nie rezygnując ze sceny, ale też nie afiszując się z nowymi partnerami. Dziś, pytana o małżeństwo z Rynkiewiczem, odpowiada wymijająco: „Nie wszystko trzeba pieczętować papierkiem”. Czy to efekt traumatycznych doświadczeń z przeszłości? A może po prostu… wyrachowanie kobiety, która wie, że w show-biznesie prywatność ma swoją cenę?

Czy związki z Pawłami to przypadek czy fatum w życiu Hanny Banaszak?

Pierwszy mąż – Paweł Rakowski. Obecny partner – Paweł Rynkiewicz. Zbieg okoliczności? Artystka śmieje się: „Może po prostu lubię to imię?”. Fani jednak licytują: ile jeszcze „Pawłów” pojawi się w jej życiu? I czy któryś z nich zostanie… tym jedynym? Na razie Banaszak gra własne rytmy – w 2020 roku wydała płytę „Śpiewnik”, udowadniając, że wciąż jest królową jazzowych ballad. A jej związek? Cóż, jak mówi: „Niech ludzie gadają. Ja śpiewam”.