Znane osoby

Jenna Ortega wzrost wiek – jak niskie wymiary stały się jej wielkim atutem?

Gdy w 2022 roku Netflix wypuścił serial „Wednesday”, cały świat zachwycił się ponurym wdziękiem tytułowej bohaterki. Jenna Ortega, która wcieliła się w Wednesday Addams, w mgnieniu oka stała się ikoną popkultury. Ale czy zastanawialiście się, jak wzrost i wiek tej 21-letniej aktorki wpłynęły na jej karierę? I dlaczego jej metryka wzbudza tyle emocji?

Czy 21 lat to już czas na międzynarodową sławę?

Jenna Ortega urodziła się 27 września 2002 roku, co w 2024 roku daje jej… tak, dokładnie – 21 lat. Dla porównania: Miley Cyrus w tym wieku już zdążyła przejść od Hannah Montany do „Wrecking Ball”, a Zendaya zbierała Oscary. Ortega nie pozostaje w tyle – jej rola w „Wednesday” to nie tylko trend na TikTok, ale i nominacje do Złotych Globów. Jak to możliwe, że ktoś tak młody potrafi grać z takim mrocznym profesjonalizmem?

155 cm czy 151 cm – dlaczego wzrost Jennie Ortega budzi kontrowersje?

W sieci aż huczy od sporów: jedni twierdzą, że aktorka ma 155 cm, drudzy przysięgają na 151 cm. Dla kontekstu: to mniej więcej wzrost średniowiecznego giermka albo… współczesnej nastolatki z butami platformami. Ale czy to przeszkadza? Wręcz przeciwnie! Jej drobna sylwetka idealnie współgra z rolami outsiderów – od psychopatycznej nastolatki w „You” po kostiumowy majstersztyk w „Scream VI”. Jak mówiła w wywiadach: „W Hollywood lubią etykietki. Ja wolę je podpalać”.

Rodzina sześciorga dzieci i korzenie, które… krzyczą?

Ortega to czwarte z sześciorga dzieci w rodzinie o korzeniach meksykańsko-portorykańskich. Jej rodzice – pielęgniarka i naukowiec – wychowywali ją w Kalifornii, gdzie jako 8-latka przeszła pierwsze przesłuchanie. Czy to przypadek, że w „Iron Man 3” zadebiutowała jako… córka prezydenta? Albo że w „Jane the Virgin” grała młodą wersję głównej bohaterki? Tu nie ma miejsca na przypadki – tylko na twardy trening i latynoski upór.

Od Rob do Wednesday – jak zbudować karierę bez Instagramowej papki?

Pierwsze role w serialach „Rob” i „CSI: NY”? Proszę bardzo. Potem przyszły „Richie Rich” (gdzie grała bogatą siostrzenicę) i „Stuck in the Middle” Disneya. Ale dopiero rola młodej Jane w „Jane the Virgin” pokazała jej dramatyczne zacięcie. A potem… boom: horror „Krzyk”, mroczny thriller „You” i wreszcie Wednesday Addams, która tańczy do „Bloody Mary” i patrzy na świat jak na jeden wielki żart. Co ciekawe, Ortega nie jest fanką social mediów – woli czytać horrory Stephena Kinga niż lajkować selfie.

Czy latynoska krew i pasja do równości zmienią Hollywood?

Jenna nie boi się mówić, co myśli: walczy o reprzentację Latynosów w filmach, krytykuje białe washing i… uwielbia horrory. W wywiadach podkreśla, że „różnorodność to nie trend, to konieczność”. Czy to dlatego w „American Carnage” grała nastolatkę ściganą przez rasistowski rząd? Albo w „The Fallout” pokazała traumę po strzelaninie w szkole? Jej wybory ról to nie tylko rozrywka – to manifest pokolenia Z.

Podsumowując: Jenna Ortega to nie tylko 155 cm (albo 151!) i urodziny we wrześniu. To przykład, jak młody wiek, determinacja i świadomość społeczna mogą rozbić schematy Hollywood. A jeśli ktoś jeszcze wątpi w jej talent – niech obejrzy jej taniec z „Wednesday”. Bo tam, gdzie kończą się słowa, zaczyna się prawdziwa sztuka.