Jeremy Sochan wzrost - jak 203 cm wpłynęło na karierę przyszłej gwiazdy NBA?
W świecie koszykówki, gdzie centymetry decydują o przewadze, Jeremy Sochan znalazł swój przepis na sukces. Mierzący dokładnie 203 cm młodzieniec z Oklahomy, o polskich korzeniach, szybko stał się jednym z najbardziej intrygujących nazwisk w San Antonio Spurs. Ale czy sam wzrost wystarczy, by podbić NBA? I dlaczego trener Gregg Popovich postanowił rzucić go na głęboką wodę jako… point-forward?
Czy 6 stóp 8 cali to przepis na idealnego power forwarda?
W NBA, gdzie średni wzrost gracza wynosi około 198 cm, 203 cm Sochana dają mu niemalże mistyczną aurę. To nie tylko kwestia sięgania po piłkę przy tablicy – jego rozpiętość ramion i atletyczna budowa ciała pozwalają mu błyskawicznie przemieszczać się między obroną a atakiem. W sezonie 2023/2024 zaskoczył wszystkich, gdy Popovich wykorzystał go jako rozgrywającego, udowadniając, że w erze koszykówki pozycyjnej, wzrost może być… drugorzędny!
Wszechstronność czy specjalizacja? Co kryje się pod koszulką nr 10?
Choć formalnie gra na pozycji silnego skrzydłowego, Sochan przypomina szwajcarski scyzoryk. Potrafi zablokować rzut przeciwnika, przejąć piłkę i samodzielnie poprowadzić kontrę – wszystko w ciągu 10 sekund. Jego średnia 1.3 przechwytu na mecz i zdolność do gry „na kontakcie” sprawiają, że przeciwnicy wolą go… omijać szerokim łukiem. A co z rzutami za 3 punkty? Cóż, tu wciąż jest pole do popisu, ale jak mawiają w Texasie – Rome wasn’t built in a day.
Polak, Anglik, Amerykanin – który paszport gra lepiej?
Urodzony w USA, z matką Polką i ojcem z Jamajki – Sochan mógłby startować w konkursie na najbardziej międzynarodowego zawodnika NBA. W 2021 roku wybrał reprezentację Polski, stając się najmłodszym debiutantem w historii kadry. Wcześniej zdążył już zdobyć tytuł MVP Mistrzostw Europy U-16 w barwach… Anglii! Dziś, gdy polscy kibice krzyczą „Jeszcze Polska nie zginęła”, Sochan dowodzi, że koszykówka nie zna granic.
Od Baylor University do All-Rookie Team – ile kosztuje bilet na NBA Express?
Wybrany z 9. numerem w drafcie 2022, Sochan od razu dostał lekcję pokory. W debiucie przeciwko Charlotte Hornets zdobył zaledwie 4 punkty. Ale już miesiąc później zanotował pierwsze double-double (10 punktów, 10 zbiórek). Sezon zakończył ze średnimi 11.4 punktu i 6.5 zbiórki na mecz, lądując w All-Rookie Second Team. Nieźle jak na faceta, który w college'u grał z… różowymi włosami!
104 kg przy 203 cm – czy to optymalne BMI dla koszykowego ninja?
Waga 104 kg może brzmieć groźnie, ale w przypadku Sochana to precyzyjnie wyważona maszyna. Dzięki połączeniu siły i zwinności, potrafi zablokować centerskiego kolosa, by za chwilę dogonić szybkiego rozgrywającego. Jego wyskok (34,5 cala) nie powala, ale kompensuje to timingiem i… sprytem. Jak sam przyznaje w wywiadach: „W defensywie chodzi o przewidywanie, nie o latanie” – i trudno się z tym nie zgodzić.
Podsumowując: Jeremy Sochan to żywy dowód, że we współczesnej koszykówce wzrost to tylko punkt wyjścia. Jego polskie korzenie, defensywna agresywność i pokora wobec gry zapowiadają rewolucję w San Antonio. A gdy za kilka lat usłyszymy, jak komentatorzy krzyczą „Sochan z trzema punktami!”, pamiętajmy – to nie przypadek. To matematycznie zaplanowana kariera, gdzie każdy centymetr… ma znaczenie.