Znane osoby

Justyna Kulka Solorz – Królowa Imperium czy Rodzinna Intrygantka?

W świecie biznesowych dynastycznych rozgrywek i medialnych sensacji Justyna Kulka Solorz wyłania się jako postać, która nie tylko dzierży klucze do królestwa, ale także rozgrzewa emocje w rodzinie Solorzów. Czwarta żona Zygmunta Solorza, właściciela potęgi medialno-energetycznej, nie jest już tylko cieniem u boku męża. Jej rosnące wpływy w Grupie Polsat i tajemniczy ślub w Liechtensteinie sprawiły, że stała się bohaterką plotek, sporów i… biznesowych strategii.

Czy dyplom z zarządzania wystarczy, by rządzić imperium?

Urodzona w 1974 roku Justyna Kulka to nie tylko żona magnata, ale także absolwentka Wydziału Zarządzania i Marketingu Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Jej edukacja to jednak nie tylko polskie szkolnictwo – ukończyła programy MBA we współpracy z Harvard Business School oraz uczestniczyła w szkoleniach Leadership Academy ICAN Institute. Czy te certyfikaty przekładają się na realną władzę? Wszystko wskazuje na to, że tak. Od 2012 roku związana z Polkomtelem, w 2019 awansowała na członka zarządu, by w 2023 zostać wiceprezesem. A w 2024? Dołączyła do Rady Nadzorczej Cyfrowego Polsatu, cementując swoją pozycję w strukturach imperium.

Jak z pracownicy Polkomtela stała się kluczową postacią w imperium?

Dziś Justyna Kulka Solorz zasiada w organach nadzoru ponad 40 spółek Solorza, w tym w Telewizji Polsat, Interii, ZE PAK czy PAK-Polska Czysta Energia. W 2024 roku jej portfolio rozrosło się o kolejne 33 firmy. Czy to efekt romantycznej więzi z magnatem, czy zimnej kalkulacji? Faktem jest, że jej rola wykracza poza biurową ścianę – jako Wiceprzewodnicząca Rady Programowej Stowarzyszenia Lepsza Polska, wpływa także na kształt debaty publicznej. A jak na to reaguje rodzina Solorza? Cóż… niezbyt entuzjastycznie.

Ślub w tajemnicy przed dziećmi – romans czy strategiczny ruch?

Marcowy ślub w Liechtensteinie w 2024 roku mógłby być romantyczną historią, gdyby nie fakt, że… dzieci Solorza dowiedziały się o nim z mediów. Aleksandra Żak, Piotr Żak i Tobias Solorz nie tylko zakwestionowali ważność małżeństwa, ale i otwarcie oskarżyli macochę o wykorzystywanie choroby ojca. W sierpniu 2024 Zygmunt Solorz próbował cofnąć decyzje o przekazaniu majątku potomkom. Czy to przypadek, że w tym samym czasie Justyna Kulka umacniała swoją pozycję w spółkach energetycznych? Rodzina twierdzi, że ojciec jest „izolowany”, a decyzje biznesowe… „inspirowane”.

Czy choroba Zygmunta Solorza to karta przetargowa w rodzinnej grze?

Największe kontrowersje rozbudziły oskarżenia Katarzyny Tomczuk, krewnej Solorza, która publicznie zarzuciła Justynie próbę „przejęcia biznesu” poprzez wykorzystanie słabości męża. Media donoszą, że 76-letni magnat zmaga się z problemami zdrowotnymi, a Justyna Kulka kontroluje jego kontakty z bliskimi. Do tego dochodzą spekulacje o jej roli w promowaniu Doroty Gawryluk jako kandydatki na prezydenta w 2025 roku. Czyżby imperium Solorza miało zyskać… polityczne skrzydło?

Biznesowa królowa czy postać z dramatu Szekspira?

Jedno jest pewne: Justyna Kulka Solorz stała się żywym symbolem walki o władzę, pieniądze i rodzinne dziedzictwo. Jej historia to mieszanka ambicji, edukacyjnych certyfikatów i emocjonalnych eksplozji. Czy jest geniuszką zarządzania, która uratuje imperium przed kryzysem? A może sprytną intrygantką, grającą na uczuciach schorowanego męża? Odpowiedź – jak zwykle w takich przypadkach – leży gdzieś pośrodku. Na razie jednak jedno nie ulega wątpliwości: w rodzinie Solorzów nikt nie czyta już… bajek na dobranoc.