Znane osoby

Natalia Paździor – jak 11-latka podbiła polski świat kulinarny?

Gdy w 2016 roku Natalia Paździor stanęła na podium MasterChef Junior, nikt nie spodziewał się, że jej kulinarna historia to dopiero początek. Wygrana w wieku 11 lat nie tylko przyniosła jej rozpoznawalność, ale stała się trampoliną do budowania marki, która dziś – gdy Natalia ma już około 20 lat – wciąż zaskakuje. Co sprawia, że ta młoda kucharka nie przestaje inspirować?

Czy 11-latka może zmienić oblicze polskiej gastronomii?

Urodzona w 2005 roku Natalia Paździor od dziecka łamała schematy. Jej zwycięstwo w pierwszej polskiej edycji MasterChef Junior udowodniło, że talent nie liczy metryki. – To nie był przypadek – podkreślali jurorzy, zachwyceni jej dojrzałością i precyzją. Dziś, po latach, wciąż zadziwa: czy to publikując książki, czy szkoląc się u najlepszych szefów kuchni. Jej sekret? Determinacja połączona z dziecięcą radością eksperymentowania.

Książka kucharska w wieku nastoletnim – przejaw geniuszu czy chwilowa fascynacja?

Natalia nie poprzestała na telewizyjnym sukcesie. Wkrótce po programie wydała książkę kucharską, która stała się hitem nie tylko wśród rówieśników. – Chciałam pokazać, że gotowanie to przygoda – mówiła w wywiadach. Jej przepisy, od wegańskich deserów po wykwintne dania główne, udowadniają, że kuchnia to pole do kreatywności. A co z krytykami, którzy widzieli w tym młodzieńczy kaprys? Cóż, kolejne projekty Natalii mówią same za siebie.

Instagram i restauracje – jak Natalia buduje swoją kulinarną markę?

W erze social mediów Natalia Paździor doskonale wie, jak wykorzystać ich potencjał. Jej Instagram to mieszanka profesjonalnych zdjęć dań, relacji z kulinarnych warsztatów i… żartów o przypalonych ciastach. – Lubię pokazywać, że nawet mistrzowie popełniają błędy – śmieje się. Ale to nie wszystko: współprace z markami, udział w festiwalach i otwarte mówienie o marzeniu o własnej restauracji świadczą o jednym – Natalia nie zwalnia tempa.

20 lat i co dalej? Czy Natalia Paździor utrzyma swoją kulinarną koronę?

W 2025 roku Natalia ma już za sobą niemal dekadę w gastronomicznym świecie. Czy wciąż jest „tą dziewczynką z MasterChefa”? – Czasem o tym zapominam, gdy dyskutuję z szefami kuchni o menu – przyznaje. Jej plany? Stypendia za granicą, autorskie pop-upy i… walka o Michelin. – Nie chcę być tylko „sympatyczną młodą kucharką” – podkreśla. I choć rynek gastronomiczny jest bezlitosny, Natalia zdaje się mieć przepis na sukces: pasję, która od 11. roku życia nie gaśnie ani na chwilę.