Znane osoby

Ołena Zełenska pochodzenie – jak zwykła dziewczyna z Krzywego Rogu podbiła serce Ukrainy?

Jeśli szukasz historii, która łączy w sobie inżynierskie dziedzictwo, kabaretową kreatywność i prezydencki splendor, właśnie ją znalazłeś. Ołena Zełenska, pierwsza dama Ukrainy, to postać, której droga z przemysłowego Krzywego Rogu do Pałacu Prezydenckiego w Kijowie mogłaby posłużyć za scenariusz filmowy. Ale zacznijmy od początku…

Czy rodzice-inżynierowie zaszczepili w niej miłość do… scenariuszy?

Urodzona 6 lutego 1978 roku w Krzywym Rogu, Ołena wychowała się w domu, gdzie liczyły się precyzja i systematyczność. Jej matka, główny inżynier fabryki, oraz ojciec, wykładowca budownictwa, stworzyli środowisko, w którym edukacja była priorytetem. Paradoksalnie, to właśnie w tym „technicznym” domu zrodziła się jej artystyczna dusza. Choć rodzice przekazali jej chrześcijańskie wartości, które później stały się fundamentem jej działań społecznych, Ołena odnalazła swoją pasję gdzie indziej – w świecie słowa i humoru.

Architektura czy kabaret? Która ścieżka okazała się bardziej stabilna?

Wybór studiów na Krzyworoskim Uniwersytecie Technicznym wydawał się oczywisty – kontynuacja rodzinnej tradycji. Jednak los postanowił zażartować sobie z planów. To właśnie w murach uczelni spotkała Wołodymyra Zełenskiego, studenta ekonomii, z którym… już wcześniej mignęła sobie w szkolnym korytarzu. Choć dyplom architekta zdobyła wzorowo, szybko zrozumiała, że jej prawdziwym „materiałem budowlanym” są nie cegły, a słowa. Dołączenie do legendarnej grupy „Kwartał 95” okazało się punktem zwrotnym – jako scenarzystka kreowała rzeczywistość na ekranie, nieświadomie przygotowując grunt pod przyszłą rolę pierwszej damy.

Miłość z drugiego wejrzenia – jak szkolna sympatia przerodziła się w prezydencki romans?

Ich historia mogłaby uchodzić za klasyczny przykład „right person, wrong time”. Choć pierwsze spotkania mieli już w czasach gimnazjalnych, prawdziwa iskra zapaliła się dopiero na studiach. Ślub w 2003 roku i narodziny dzieci – Ołeksandry (2004) i Kyryła (2013) – stworzyły fundament rodziny, która później miała stać się symbolem „nowej Ukrainy”. Ciekawostka? Para jest niemal rówieśnikami – Ołena jest młodsza od męża zaledwie o trzy miesiące, co w wywiadach żartobliwie nazywa „idealną różnicą wieku”.

Pierwsza dama w rolach głównych - vogue, reformy i cyfrowa rewolucja

Gdy w 2019 roku Wołodymyr Zełenski został prezydentem, Ołena postanowiła napisać… nowy rozdział w historii ukraińskich pierwszych dam. Jej debiut na okładce Vogue nie był zwykłym fotoshootem – to manifest nowoczesności. W wywiadzie zapowiedziała reformę żywienia w szkołach, która wprowadziła rewolucyjne zmiany: od zakazu sprzedaży fast foodów po edukację żywieniową. Ale to dopiero początek! Wspólnie z Ministerstwem Transformacji Cyfrowej pracowała nad projektem „społeczeństwa bez barier”, udowadniając, że technologia może być narzędziem integracji.

Wojna, media społecznościowe i matczyna troska – jak Ołena stała się głosem Ukrainy?

Gdy 24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę, Ołena odmówiła ewakuacji, choć oferty azylu płynęły z całego świata. Jej post stał się viralem: „Ja tu zostaję. Mam męża, dzieci i dumę”. W mediach społecznościowych prowadziła równoległą walkę – o międzynarodową uwagę. Jej relacje z oblężonego Kijowa łączyły osobisty ton z polityczną stanowczością. A jednocześnie koordynowała pomoc dla rodzin z dziećmi, tworząc sieć wsparcia, która działa do dziś.

Czy pierwsza dama może być ambasadorką równości i… kultury?

Ołena udowadnia, że rola pierwszej damy to nie tylko protokół. Dzięki jej zabiegom Ukraina dołączyła do Partnerstwa Biarritz, inicjatywy G7 na rzecz równości płci. W 2021 roku zorganizowała Kijowski Szczyt Pierwszych Dam i Panów, zamieniając pałacowe salony w arenę dyskusji o edukacji i prawach człowieka. A przy tym nie zapomina o korzeniach – promuje ukraińską modę, sztukę i kulinaria, pokazując światu, że Kijów to nie tylko pole bitwy, ale i źródło inspiracji.

Od przemysłowego Krzywego Rogu po salony władzy – historia Ołeny Zełenskiej to opowieść o tym, jak rodzinne wartości, artystyczna wrażliwość i obywatelskie zaangażowanie mogą kształtować nie tylko życie jednostki, ale i oblicze całego narodu. A kto wie – może kiedyś usłyszymy ją mówiącą: „Akcja!” w nowej roli? Scenariusz pisze się sam…